WH40K Fanon Wiki
Advertisement
Kw

Przeorał głowę najbliższego hormagaunta swą piło-rękawica, zmieniając ją w krwawą papkę. Inny chciał na niego wskoczyć od boku, lecz ten nafaszerował go amunicją z boltera szturmowego. Brat I Kompanii Krwawych Aniołów wraz ze swą drużyna przedarł się przez gruzy jednych z umocnień Baala. Zwał się Amus. Z kupy ruin wyłoniła się wielka sylwetka wojownika tyranidów. Niemal natychmiast rzuciła swymi szponami w tors Astartes, jedna jedyne co zrobiła w jego pancerzu to niewielkie bruzdy. Amus się nie wachał. Rąbnął swa rękawicą w bok stwora odrzucając go na około metr. Bestia szybko się pozbierała i cieła kościanym mieczem. Ostrze wbiło się głęboko w napierśnik jednak nie dotarło do ciała. Szybkim atakiem, Amus oddciął piło-rękawicą ramię wojownika. Mimo wielkiego miecza w pancerzu rzucił się na niego, jedna rękawicą złapał go za górną szczęke, a odrzuciwszy bolter szturmowy, drugą złapał go za dolną. W wściekłości wyrwał mu dolne szczęki. Niemal natychmiast też werżnął swą piło-rękawicą w głowę tyranida, w powietrzu zaczęły latać kawałki mózgu. Wbił ją jeszcze głębiej, aż wyszła drugą stroną. Po chwili rzucił martwe ciało na ziemie i wyciągnął miecz z piersi. Rozejżał się i ujrzał resztę swej drużyny w walce z ogromnym Karnifleksem.

I jeszcze jedna bestia była do zabicia...

Advertisement