WH40K Fanon Wiki
Advertisement

„Nie wiem jak to opisać… Omnisjaszu wspomóż mnie swymi zdolnościami poznawczymi, albowiem nie mam pojęcia co to może być… Ta stacja jest przeklęta! Słyszycie!? PRZEKLĘTA! Te rzeczy zaatakowały nas bez ostrzeżenia, po prostu wyszły z podłogi i wymordowały większość ekspedycji. Skitarii poświęci się aby kupić czas mi oraz Magosowi Iurgowi, ale ostatecznie tylko ja dotarłem do transportera. Omnisjaszu wybacz mi… dotarłem na Arkę, ale tamte, rzeczy, już tam były… Nie wiem jak ani skąd, ale już tam były…  Inkwizytorze, błagam cię… ZAKLINAM! Zniszcz tamto miejsce, zniszcz i nie pozostaw ani atomu… Proszę…” – Zeznania Magosa Eksploratora Gujnena podczas przesłuchania przez Ordo Xeno

Cyberneticus – Kontyngent Ludzi z Żelazna wysłany przed erą zamętu do dzisiejszego Segmentum Tempestus, pozostał lojalny ludzkości.

Historia[]

Na początku M20 Fort Kosmiczny „Oczyszczenie” zostaje wysłany z misją pacyfikacji zagrażających systemowi Ferrum VIII Orków. Niestety coś poszło nie tak i Ludzie z Żelaza wyszli z osnowy gdzieś w międzygwiezdnej pustce, a na domiar złego podczas retranslacji doszło do uszkodzenia napędów w stopniu krytycznym. Naczelny Program Nadzorczy postanowił wyłączyć swoich podwładnych na czas dryfu. Oprócz systemów alarmowych, to wszystkie inne podzespoły „Oczyszczenia” zostały odłączone od zasilania, aby komory statyczne, w których znajdowali się Mechaniczni Wojownicy mogły zachować ich w pełnej sprawności jak najdłużej tylko byłyby w stanie.

Około połowy M38 „Oczyszczenie” zostaje odnalezione przez Ekspedycję Mechanicus na granicy światła Astronomicanu. Wszystkie systemu zostały rozbudzone przez Mechanicus, którzy jakimś cudem dostali się do Nadrzędnej Matrycy Kontrolnej. Wtedy to Fort Kosmiczny ożył, dosłownie i w przenośni. Naczelny Program Nadzorczy uznał eksploratorów, za agresorów i rozpoczął procedurę nr 614X (Anihilacja wszelkich obiektów obcego pochodzenia w strefie działań). Po unicestwieniu Skitarii oraz eksploratorów Ludzie z Żelaza wykonali Teleportacyjny Skok Abordażowy na pokład Arki Mechanicum zgodnie z procedurą nr 893U. Wojownicy Boga-Maszyny nie byli w stanie przeciwstawić się starożytnej potędze i musieli ulec. Maszyny przejęły okręt Bractwa Marsjańskiego i zasymilowały jego napędy naprawiając „Oczyszczenie” oraz przesyłając nań rezerwy energetyczne Arki.  Wyposażeni w nowe rezerwy energetyczne, surowcowe oraz informacje na temat obecnego stanu galaktyki Naczelny Program Nadzorczy postanawia nie ujawniać się Imperium do póki będzie to możliwe oraz wspierać je jak tylko będzie w stanie zgodnie z wytycznymi wgranymi do jego Sztucznej Inteligencji.

Pierwsza znana Interwencja Cyberneticus miała miejsce kilka miesięcy po przebudzeniu. „Oczyszczenie” odebrało za pomocą Różnicowych Matryc Osnowowych sygnał SOS ze świata rolniczego Eternum II. Jak się później okazało planeta została zaatakowana przez Orków. Cyberneticus postanowiło uderzyć na wroga uznając to za wypełnienie swej misji. Naczelny Program Nadzorczy rozpoczął niezwykle brutalną ofensywę na pozycje orków zgodnie z procedurą nr 287C nanosząc jednocześnie na nią poprawki dotyczące liczebności, uzbrojenia, oraz preferowanych przez Xeno taktyk tworząc tym samym Procedurę ofensywną nr 287D. Obcy zostali wyeliminowani w przeciągu 3 dób. PDF na czele z Gubenatorem planety uznali wybawców najpierw za Nekronów, a potem za Legio Cybernetica ostatecznie dziękując im za pośrednictwem Voxu za pomoc. Naczelny Program Nadzorczy odpowiedział na to następująco: „Ta walka jest jeszcze nie skończona, dopóki żyje chociażby jeden Zielonoskóry nie spoczniemy w naszej misji oczyszczenia”. Następnie Fort wykonał skok w osnowę.

Do końca M41 pojawiało się bardzo wiele raportów dotyczących tajemniczych maszyn pojawiających się znikąd i niszczących całe armie kilkoma potężnymi atakami. Inne raporty mówiły również o niewyobrażalnie wielkich cmentarzyskach kosmicznych wraków, których kadłuby zmasakrowane zostały nieznanym rodzajem broni energetycznej oraz kinetycznej, jak również pojawiały się doniesienia o całych planetach - niegdyś tętniących życiem kolonii wszelkiego rodzaju obcych – zmienionych w wulkaniczne pustkowia w przeciągu kilku godzin. Inkwizycja uznawała większość z nich za działa Nekronów, Eldarów, lub nawet Demonów, lecz czasem odnajdywano nielicznych ocalałych, którzy zeznawali o tajemniczych humanoidalnych istotach zakutych w masywne i misternie zdobione pancerze, niszczących całe armie i planety pojedynczymi atakami. Obecnie tego typu przypadki pojawiają się sporadycznie, lecz gdyby nałożyć na siebie mapy występowania tych „incydentów” oraz nadało się im chronologiczne oznaczenia, to postały wzór kierowałby się gdzieś w kierunku Południowo-Wschodnich części Segmentum Ultima, w miejsce gdzieś na wschód od Dominium Tau. Cel Cyberneticus pozostaje nieznany.

Opis[]

Cyberneticus są „społeczeństwem” w pełni mechanicznym, lecz w przeciwieństwie do Nekronów nie zachowują żadnych niemalże podobieństw do istot organicznych.

Wszystkie maszyny są połączone za pomocą bezprzewodowej sieci łączącej ich wszystkich w coś na wzór jednego organizmu podobnego tyranidom. Są oni w stanie funkcjonować samodzielnie, lecz nie są wtedy tak skuteczni jak w jedności. Naczelny Program Nadzorczy jest tak naprawdę czymś na wzór zbiorowej świadomości sumującej możliwości poznawcze i obliczeniowe wszystkich Ludzi z Żelaza wchodzących w jego skład, przez co istnieje on jednocześnie jako byt nadrzędny, co każdy nawet najdrobniejszy układ scalony Cyberneticus. Główną i jedyną materialną manifestacją Programu jest Nadrzędna Matryca Kontrolna znajdująca się w geometrycznym centrum „Oczyszczenia” i pełni ona rolę swego rodzaju gargantuicznej serwerowni przez którą przepływają miliony terabajtów danych na sekundę pochodzące od każdego robota podlegającego systemowi. Matryca jest w stanie zapisywać tak gigantyczne ilości danych dzięki Kwarcowym płytom pamięci oraz możliwości kompresowania danych do poziomu prawdopodobnie nieosiągalnego w Imperium. Najciekawszą cechą Naczelnego Programu Nadzorczego jest jego zdolność do super-szybkiego uczenia się i adaptowania się do zmienny warunków. Dla przykładu: jeśli jeden z robotów podległych Programowi zostanie krytycznie uszkodzony przez np. broń energetyczną, to pozostałe maszyny zostają ulepszone tak, aby ten typ broni nie stanowił dla nich zagrożenia.

Tak szybka adaptacja jest możliwa dzięki niedostępnym już dla ludzkości systemom Precyzyjnej Teleportacji oraz materiałom takim jak Reakcyjna Plastal lub pola energetyczne o zmiennym natężeniu. To wszystko składa się na starożytną potęgę, która w imieniu ludzkości podbijała galaktykę i eksterminowała niezliczone rasy obcych.

Jednostki bojowe, które doznały uszkodzeń krytycznych podczas bitew zostają teleportowane na pokład „Oczyszczenia” gdzie przechodzą renowację, lub w przypadkach bardzo ciężkich uszkodzeń zostają przebudowane na nowe maszyny.

Jednostki[]

Siły zbrojne Cyberneticus są niezwykle zaawansowane, lecz stosunkowo nieliczne przyrównując ich do nawet Tau, lecz małą liczebność nadrabiają niezwykle rozwiniętą technologią i siłą ognia Wszystkie z nich posiadają pola siłowe. Oto maszyny wchodzące w skład armii:

  • Egzekutor - Podstawowy typ robota bojowego Cyberneticus. Powstał on podczas fali inspiracji kulturą Eldarów, przez co jest on dosyć podobny do tworów tejże rasy. Są oni postury Kosmicznych Marine, lecz ich budowa jest znacznie delikatniejsza. Ich nogi posiadają po dwa przeguby kolanowe zginające się przeciwnie wobec siebie dzięki czemu są oni w stanie osiągać znaczne prędkości oraz wykonywać skoki na znaczne wysokości. Większość systemów zapewniających rozeznanie przestrzenne znajduje się w "głowie" robota, która ma owalny kształt ostro zwężający się na dole i na górze. Na "twarzy" znajduje się 6 rozstawionych symetrycznie rejestratorów różnych rodzajów promieniowania, natomiast na tylnej części znajdują się rejestratory dźwięku. Jednostka centralna Robota znajduje się w jego klatce piersiowej wraz z dwoma generatorami termoplazmowymi oraz systemem teleportacyjnym. Głównym uzbrojeniem Egzekutora są dwa ostrza fuzyjne po jednym na przedramię, natomiast jego bronią dystansową są umieszczone na rozkładanych serworamionach podczepionych na plecach działka plazmowe, leserowe, melta, fuzyjne bądź boltowe. Maszyny te wyposażone są również w teleportery osobiste krótkiego zasięgu pozwalające na pokonywanie z łatwością przeszkód terenowych oraz umożliwiające atakowanie przeciwników z dowolnej strony jak również unikanie zmasowanego ostrzału poprzez teleportacje za plecy przeciwników. 
  • Legionista - Cięższa wersja Egzekutora z odnóżami krocznymi zbudowanymi tak jak u ludzi. Jego podstawowe zadanie to ciężkie wsparcie bezpośrednie. Wyglądem przypomina Drednota typu Contemtor, lecz wielkości terminatora AA. Zwykle posiada jedną broń do walki wręcz (najczęściej pieść energetyczną z podczepionym miotaczem ognia, lub karabinem) oraz 3 bronie dystansowe, z czego każda może być innego dostępnego typu. Pancerz Legionisty jest znacznie grubszy, a przez to wytrzymalszy i cięższy niż u Egzekutora, lecz robot ten posiada na plecach silniki odrzutowe pozwalające na szybkie dostanie się do zagrożonych pozycji.
  • Centurion - Robot bojowy przeznaczony do walki dystansowej oraz oblężniczej. Rozmiarami porównywalny jest z Imperialnym Rycerzem. Posiada on 4 niezależne od siebie ramiona na których umieszczona jest broń dystansowa różnego typu, która może zostać zmieniona na inną nawet podczas bitwy dzięki Systemowi Precyzyjnej Teleportacji. System ten pozwala również na ciągłe uzupełnianie amunicji. Na lewym "barku" Maszyny znajduje się natomiast potężne termiczne działo oblężnicze dalekiego zasięgu, które może zostać zmienione na działo plazmowe lub laserowe. Centuriony są niezwykle ciężko opancerzone a do tego wyposażone w pola energetyczne wysokiej klasy, co czyni ich niemal nie do zniszczenia z użyciem broni innej niż kosmiczna, chociaż i ta może zniszczyć co najwyżej kilka centurionów zanim te nie przystosują się do broni przeciwnika. Jest on niezwykle powolną jednostką, lecz nadrabia to zasięgiem i siłą ognia. Największym atutem tej bestii jest możliwość ostrzeliwania 5 różnych celów niezależnie, co powoduje niezwykłe zniszczenia we wrogich szeregach.
  • Eksterminator - podstawowa jednostka ciężkiego wsparcia. Rozmiarów czołgu klasy Malcador. Istnieje kilka typów tych maszyn, lecz wszystkie łączy wspólna cecha jaką jest podwodzie wyposażone w 4 odnóża kroczne zapewniające stabilność podczas prowadzenia ostrzału, jak również pozwalają na dosyć szybkie przemieszczanie się tych jednostek po polu bitwy oraz wieżyczka, na której znajdują się główne czujniki przestrzenne. Podstawowym wyposażeniem tych maszyn są dwa działa plazmowo-magnetyczne niezwykle dobrze radzące sobie z pojazdami oraz zabudowaniami przeciwnika (Eksterminator A1-1). Innym rodzajem uzbrojenia jest impulsowe działko termiczne występujące w liczbie dwóch na każdej jednostce, jest ono skuteczne przeciwko piechocie i lekkim pojazdom dzięki swej szybkostrzelności i zdolnościom penetracji pancerzy (Eksterminator AX2). Ostatnim typem podstawowego uzbrojenia jest 5 lufowy automatyczny granatnik wystrzeliwujący pociski z ładunkami wybuchowymi o różnym natężeniu i mocy wybuchu. Amunicja do niego jest teleportowana bezpośredni z "Oczyszczenia" do prowadnic wyrzutni. Już kilka salw jest w stanie załamać kręgosłup wrogiego natarcia, a następnie wyrwać go i wbić wrogowi w głowę. Wyrzutnia ta może strzelać również szklanymi kulami wypełnionymi silnie żrącymi chemikaliami (Eksterminator DX3). 
  • Pełzacz - Superciężka machina krocząca Cyberneticus. Rozmiarami zbliżona jest do Baneblada, lecz zbudowany zupełnie inaczej. Pełzacz wyposażony jest w 8 odnóży krocznych (po 4 na burtę) kadłub ma kształt owalny zwężający się do tyłu (dla wizualizacji: wygląda trochę jak tiktak nieco cieńszy z jednej strony). Z przodu posiada 5 otworów strzelniczych ułożonych w ten sam sposób, co oczka na kości do gry. Otwory te kryją wewnątrz prowadnice wyrzutni inteligentnych pocisków dalekiego zasięgu. Dodatkowe 16 takich znajduje się po bokach maszyny. Otwory te zaślepiane są owalnymi śluzami zapobiegającymi dostanie się do wnętrza obietków niepożądanych. Maszyna ta jest dośc powolna, lecz nadrabia to piekielną (dosłownie) siłą ognia oraz niezwykle wytrzymałym pancerzem i polami siłowymi. Amunicją tej bestii są drony-pociski wyposażone w zaawansowane systemy rozeznania przestrzennego, dzięki którym są w stanie unikac większości zagrożeń i/lub przeszkód. Napęd dronów stanowią 3 silniki antygrawitacyjne, natomiast uzbrojeniem są 4 szpony rezonansowe pozwalające tuż przed detonacją wczepic się w cel. Głównym rdzeniem wybuchowym jest skoncentrowany do granic możliwości zmodyfikowany ładunek melta, który po rozprężeniu pokrywa obszar w promieniu 5 metrów we wszystkich kierunkach kulą rozgrzanego do stanu plazmowego wolframu. Wszystko w zasięgu rozprężenia najzwyczajniej w świecie przestaje istniec, gdyż plazma wolframowa swoją temperaturą niszczy atomy ( po prostu się rozpadają) natomiast w promieniu kolejnych 10 metrów lekko opancerzone obiekty po prostu wyparowują, a np czołgi wyposażone w pancerz odporny w jakimś stopniu termicznie - topią się. Kolejny 20 metrów są już bezpieczniejsze dla jednostek pancernych, lecz piechota nadal nie ma wiekich szans na przeżycie. Dopiero po 35 metrze od centrum wybuchu szanse na przeżycie stają się wyższe niż 50%. Dlatego też podstawową taktyką tych Robotów jest zasypania wroga dronami w taki sposób, aby zasięgi ekspolozji nakładały się na siebie. Amunicja jest dostarczana do nich za pomocą systemów teleportacyjnych. Zwykle Pełzacze przemieszczają się na tyłach armii działając jako ciężkie wsparcie artyleryjskie.
  • Trójzab - Lekki myśliwiec zwiadowczy Cyberneticus. Jak nazwa wskazuje ma on kształt trójzęba. na bocznych ostrzach znajdują się lasery pulsowe, natomiast na środkowym działo plazmowe oraz jednostka centralna. Napęd stanowią dwa silniki magnetyczne pozwalajace na wykonywanie złożonych manerwrów oraz rozpędzanie się do znacznych prędkości. Pojedynczo są dosyc łatwym celem dla przeciwników, lecz w grupie minimum 3 stanowią już realne zagrożenie dla większości przeciwników w galaktyce. mają 2.5 metra długości, 3.75 metra szerokości oraz 2 metry wyskokości
  • Mątwa - Lekki myśliwiec do walki bezpośredniej. Jak sama nazwa wskazuje ma podłużny kadłub, w którym znajdują się generatory oraz napęd. z przodu znajdują się sensory oraz sześć elastycznych macek zakończonych szponami energetycznymi, za pomocą których Mątwy uczepiają się poszycia wrogich pojazdów i z użyciem lasera przecinają je aby dostać się do środka i zniszczyć cel od środka. Mają 1.5 metra długości licząc z mackami.
  • Xenobójca - średni myśliwiec będący w stanie zminić się w pojazd kroczący. Ma kształt spodka o średnicy 5 metrów. Z "przodu" znajduje się jednostka centralna w obudowie o kształcie łzy, po bokach której znajdują się dwa działa termiczne skuteczne przeciw pojazdom i ciężko opancerzonej piechocie. W wersji naziemnej ze spodu wysuwa się sześć odnóży krocznych przypominających nogi pająka.
  • Oczyszczenie - Fort kosmiczny nieznanego modelu o kształcie dysku. Wyposażony jest w baterie dział Nova, Makrodział oraz wszelkiej maści broni energetycznej. Stanowi mobilną bazę dla Cyberneticus, potrafi także wykonać skok do osnowy.

Stosunek do innych frakcji[]

  • Ludzie - Nadrzędny System Nadzorczy nie posiada rozróżnienia na Imperium, Chaos, czy inne wewnętrzne podziały. Dla niego ludzie, to ludzie i nie może ich atakować nie bedąc wcześniej zaatakowany, ani nie może ingerować w walki wewnętrzne pomiędzy swymi "twórcami".
  • Xeno  - Nadrzędny System Nadzorczy klasyfikuje obcych zgodnie z protokołami: 12 (Obca forma życia nie zagrażająca ludziom); 22 (Obca forma życia zagraza ludziom tylko sprowokowana); 32 (Obca forma zycia jest agresywna i niebezpieczna); 42 (Obca forma życia stanowi poważne zagrożenie dla ludzi); 52 (Obca forma życia niebezpieczna dla ludzi oraz innych obcych form życia). W przypadku pierwszych dwóch klasyfikacji Cyberneticus nie podejmie działań bojowych przeciw Xeno, przy trzeciej poczekają na rozwój wydarzeń i dopiero wtedy uderzą. Natomiast dwa ostatnie od razu aktywują protokoły bojowe od protokołu 101 (rozpoznanie pasywne) po 999 (eksterminacja wszelkich śladów po obcej cywilizacji).
Advertisement