Nya'verna

Jest jedną z najstarszych zabójczyń kultu krwi. Pełni rolę mistrzyni, szkoli młode kandydatki, które uzna za warte poświęcania mi czasu. Uznaje się ją za jedną z najlepszych, ale też najbardziej wymagających nauczycielek. Mówi się że jedno jej przychlne skinienie głową lub uśmiech, jest wart więcej niż słowna pochwała jakiejkolwiek innej mistrzyni.

Przed gniewem tej mającej ponad czterysta lat doświadczenia bojowego eldaraskiej morderczyni, nie ma ucieczki. Nabyte zdolności pozwalają jej przeniknąć każdą linie obrony i wyeliminować każdy cel. Mutacja w jej przypadku nie poszła jak należy, przez co Nya nie potrafi widzieć w ciemności, dostała za to inna potężną zdolność. Jest niewidzialna dla zmysłów psioników, nie ma tu znaczenia jak bardzo jest on doświadczony, kobieta jest dla niego po prostu niewidzialna.

Jak każdą zabójczyni, Nya preferuje lekki zasłaniający najważniejsze organy wewnętrzne i dający swobodę ruchu pancerz. Wielu żołnierzy chciałoby sprawdzić co kryje się pod tym pancerzem, jednak ostatni, który był na tyle głupi by sprawdzić skończył rozsmarowany po pancerzach połowy dywizji pancernej do której należał. Chociaż płyty mogą się wydawać się ciężkie, lata treningu sprawiły, że kultystka praktycznie nie czuje ich ciężaru. Płyty są zamontowane na wzór pancerzy eldarskich więc nie istnieje ryzyko wykrycia zabójczyni przez hałas metalowych płyt.

Jest bardzo przewidująca podczas swoich działań. Wiele lat zabijania nauczyło ją będzie się zachowywał przeciwnik w określonej sytuacji. Dzięki temu praktycznie nie zdarza się by cel zdołał umknąć z zastawionej przez nią pułapki. Zawsze stara się wybrać takie miejsce by nie musiała się spieszyć z zastawieniem pułapki, i by mogła dopracować ją pod każdym szczegółem i przygotować się na każdą ewentualność. Jest to cecha dość rzadka, wśród zabójczyń, które lubią "pójść na żywioł" w swoich działaniach.

Verna podobnie jak jej siostry unika otwartej walki. I chociaż w otwartej walce dałaby radę wytłuc grupę nawet dziesięciu weteranów, woli nie ryzykować swoim zdrowiem i życiem.

Podczas zabijania pojedyńczych celów i małych grup polega na swoim ostrzu ofiarnym i zestawie noszonych przy sobie noży do rzucania, które mogą też służyć do walki wręcz. W ostateczności może ona skorzystać ze swojego spaczonego artefaktycznego miecza łańcuchowego, który wykorzystuje część duszy zabitego przeciwnika jako paliwo. Co ciekawe głośność ostrza może być różna w zależności od woli posiadaczki. Jest to przydatne, gdyż przyzwyczajeni do stałej głośności ostrza przeciwnicy mogą myśleć, że posiadaczka ostrza znajduje się dalej lub bliżej niż jest w rzeczywistości, co jest pomocne w zastawianiu pułapek.

Jak każda zabójczyni Nya ma bladą skórę, która stanowi kontrast dla jej kruczo-czarnych włosów. Czerwone oczy i złowieszczy uśmiech, który zawsze zdobi jej twarz sprawiają, że z daleka można poznać kim jest. Jak prawie każda zabójczyni jest typem samotniczki. Nie lubi przebywać w dużych grupach i ceni sobie swoją prywatność. Każda kultystka (no prawie każda) odnosi się do niej z szacunkiem i bardzo uważa na dobór słownictwa.

Ogień i woda Edytuj

Nya jest jedną z niewielu kultystek, która posiada prawdziwą rodzinę. Jest nią jej rodzona siostra Rija'verna. Jest ona jednak zupełnym przeciwieństwem Nyi. Porywcza, szalona i uparta wojowniczka, nie planuje praktycznie żadnych działań a wszystko robi pod wpływem emocji. Chociaż trzeba przyznać że nie brak jej ani talentu ani doświadczenia bojowego. Rzadko pracują razem ze względu, na bardzo chaotyczne zachowanie Riji, która sama uważa swoją siostrę za "nudziarę". I chociaż wydaje się że jedyne co je łączy to wygląd siostry są bardzo zrzyte, chociaż w "pracy" rzadko się dogadują.

Catrine Edytuj

Ta młoda, sarkastyczna, uparta i pyskata dziewczyna zaskarbiła sobie szacunek i sympatię Nyi już w czasie szkolenia, a jej wręcz wrodzone zdolności do zabijania, wspierane przez upór i determinację tylko tą sympatię powiększały. Krwawo-włosa jest bez wątpienia jej najbardziej oddaną, lojalną uczennicą i chyba jedyną osobą (nie liczący Riji) przy której nie musi się ona obawiać o swoje gardło w czasie snu.