WH40K Fanon Wiki
Advertisement

Piewcy metalu to zakon o tajemniczej przeszłości, chodzą słuchy że jest jednym z zakonów z przeklętej 21 fundacji. Są to plotki niepotwierdzone a sam zakon jest nieuchwytny, inkwizycja posiada tylko szczątkowe informacje na temat tego kim są, ich genoziarno jest nie do zdobycia ponieważ żaden z 4 członków nie umarł w boju. Ten zakon jest najmniejszym spośród wszystkich innych znanych, ale nadrabia to efektywnością i siłą. Nie było jeszcze przeciwnika który by im się oparł.

Przed upadkiem.[]

Ordinatus in action

Ordinatus

Nie wiele wiadomo o czasach sprzed zniszczenia zakonu, brali udział w kilku bitwach o Armageddon. Wyróżniało ich zamiłowanie do metalu w każdej formie, ściśle też współpracowali z Adeptus Mechanicus które budowało im bronie dźwiękowe. Zakon miał wiele unikalnych pojazdów takich jak : "Ordinatus". Jednak nie uchroniło ich to przed klęską, w trakcie ich ostatniej bitwy, zwanej "Ostatnim riffem." pokonała ich wielka fala chaosu na czele której stali Marine Kakofonii. Bitwa trwała wiele dni i z każdym momentem szala przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. Ale ostatecznie po przyzwaniu przez heretyków Krwiopijcy, Piewcy Metalu przegrali, ocalało tylko czterech dowódców których przygarnęło Mechanicum.

Rzeź w Kassaidor[]

Kassidor była niegdyś spokojną, jedyną zdatną do życia w systemie, imperialną planetą. Jednak podczas rutynowej, co rocznej kontroli miast Adeptus Arbites natknęli się na podziemne gniazdo kultystów, osadzone w systemach tuneli miasta. Cała planeta była silnie zurbanizowana, toteż niezwykle rzadko zaglądano do plątaniny olbrzymich rur i kanalizacji, gdyż niemożliwością było sprawdzenie ich wszystkich. Zanim zagłębili się w nie, dokonali rekonesansu, jak się okazało była to istna wylęgarnia herezji, dlatego siły Arbites miały być wspierane niewielkimi oddziałami Sióstr Bitwy. Bezproblemowo oczyszczano każdy tunel, aż tu nagle znikąd pojawili się Niosący Słowo, prawdopodobnie heretycy pod presją sił Imperium otworzyli portal osnowy. Plugawe siły zdziesiątkowały i zmusiły do odwrotu wyznawców Imperatora. Jak się potem okazało strona chaosu była wspierana olbrzymią siłą demonów. Piewcy Metalu odpowiedzieli na astropatyczne wezwania i dokonali desantu, wraz z siłami PDF'u i zakonem Sióstr wyniszczali siły heretyków. Ci jednak ustawicznie wzywali co raz to silniejsze demony, a marines chaosu wciąż przybywało, zaś wielu ludzi zaczęło wyznawać chaos, gdyż krążyły pogłoski, że koniec jest bliski, nikt ich nie uratuje a chaos jest jedynym wybawieniem.

Flota Imperium miała pojawić się dopiero za dwa tygodnie, toteż zwycięstwo bez ciężkiego wsparcia było kwestią sporną... nikt jednak nie tracił wiary. Wierni Imperatorowi podzielili swoje siły, tak by objąć znaczny obszar i przynajmniej spowolnić ekspansje wrogich sił. Na Kassaidor za pomocą transportowców dokonywano ewakuacji, więc lojalistyczne siły miały za zadanie jak najdłużej utrzymać każdy metr ziemi należącej do jedynego władcy Imperium.

Bitwa zaczęła się dosyć "spokojnie", chaos nacierał falami złożonymi z heretyków i słabych demonów, a słudzy Imperatora nie mieli problemów z odparciem tych ataków. Planetarne siły były bardzo dobrze okopane, a ciężkie wsparcie dziesiątkowało nadchodzące pomioty chaosu. Marine w trakcie pierwszych dwóch dni bitwy ponieśli niewielkie straty, planetarni obrońcy mieli już trochę większe problemy ale dzięki pomocy Konsyliarzy zakonnych każdy ranny szybko wracał na pole bitwy. Kolejne dni były już coraz gorsze, ataki chaosu przybrały na sile, zamiast zwykłych heretyków wysyłano już samych Marine Chaosu i więcej demonów, w dodatku każdy atak był coraz silniejszy, heretycy walczyli ze ślepą furią nie bacząc na swoje rany. Każdy sługa imperatora był przerażony ale wszystkich obrońców na duchu podnosiła myśl o tym że bronią niewinnych cywili, a ewakuacja przebiega sprawnie i niedługo też oni będą bezpieczni. W trakcie kolejnych kilku dni żołnierze zaczęli słabnąć, Piewcy Metalu którzy ponieśli już poważne straty musieli przegrupować się i zmniejszyć swój zasięg działania, mistrz zakonu wydał rozkaz wycofania się bliżej miasta. Wszyscy wiedzieli że sytuacja mocno się pogorszyła ale nikt nie okazywał cienia strachu by nie załamywać innych braci. Sytuacja była o wiele gorsza w szeregach Planetarnych Sił Obronnych, zapasy nie docierały do nich już od kilku dni, żołnierze byli skrajnie wyczerpani, ponieśli ogromne straty i już ledwo walczyli. Niektórzy nawet dopuścili się aktów herezji co jeszcze bardziej uszczupliło i tak już ograniczone siły. Mistrz zakonu w porozumieniu z dowództwem Planetarnych Sił Obronnych wydał rozkaz by wojska obrony planetarnej wycofały się a marine będą ich ochraniać, rozkaz został wysłany również do Sióstr Bitwy które jednak nie odpowiedziały, okazało się że wszystkie ich siły zostały rozbite i przeżyła tylko jedna która od tej pory walczyła w szeregach Piewców. Rozkaz odwrotu zaczęto wprowadzać w życie, w trakcie ucieczki marine zostali zaskoczeni przez siły chaosu, a dokładniej przez 3 Krwiopijców którzy poczęli dziesiątkować ich szeregi, Mistrz rozkazał kilku marine uciekać, a jednego z nich Jukkę mianował swoim następcą. Choć podwładni się spierali, to jednak wrzasnął na nich, że to rozkaz, który mają wykonać, sam rzucił się w kierunku Krwiopicjów, aby dać resztkom wojsk lojalistycznych czas na ucieczkę.

Czasy obecne.[]

Pozostali piewcy metalu to: Jukka, były dowódca artylerii. Marco, dowódca oddziałów taktycznych. Erno, dowódca oddziałów szturmowych. Tuomas, kapelan Piewców.

W trakcie jednej z bitew ocalili też Siostrę Bitwy która poprzysięgła im służyć aż do końca.

Obecnie ocalali Piewcy Metalu używają broni dźwiękowej, aby po pierwsze nigdy nie zapomnieć o historii swego zakonu. A po drugie ich celem jest pokonanie wszystkich marine kakofonii jakich spotkają ich własną bronią. Jukka używa czegoś w rodzaju perkusji, rozstawia się bardziej z tyłu i zapewnia ciężkie wsparcie. Marco i Erno używają gitar które niszczą przeciwników i albo zmuszają ich do ucieczki albo sprawiają że fala dźwiękowa zabija nieszczęśników którzy postanowili wejść im w drogę. Kapelan zagrzewa do boju oddziały sojusznicze i niszczy heretyków pieśniami ku czci Imperatora. Siostra bitwy dzięki imperialnej adaptacji technologii eldarów może psionicznym krzykiem przerażać i zabijać oddziały wroga. Adeptus Mechanicus tworzą też co nowsze usprawnienia do broni Piewców Metalu, którzy jeśli już pojawią się na polu bitwy to z hukiem i rozmachem ciągle szukając marine Kakofonii po to by pomścić poległych braci.

Advertisement